Nie mam zaufania do Pawła Kukiza, mam zaufanie do tego, że jest szansa na powołanie komisji śledczej ws. Pegasusa.
Wiem, że ministrowie Zbigniew Ziobro i Mariusz Kamiński będą kryli swoich ludzi. Ciekawym jest też fakt zakupu tego systemu z Funduszu Sprawiedliwości, a nie z budżetu państwa - czy premier Mateusz Morawiecki nie miał się dowiedzieć o tym zakupie, a może sam premier był podsłuchiwany?
Prawo i Sprawiedliwość boi się komisji, bo może się okazać, że system Pegasus został zakupiony, by inwigilować także ludzi wewnątrz tego obozu rządzącego, a to z kolei może doprowadzić do rozpadu rządu i obozu Zjednoczonej Prawicy.
Jeśli pan Paweł Kukiz się nie wykaże, zacznie tuszować wszystkie sprawy związane z rządami PiS i sięgać po dawniejsze starsze, to być może członkowie opozycji opuszczą tę komisję.
Anna-Maria Żukowska, posłanka