Trwający na Ukrainie kryzys uzasadnia pytania o stan przygotowania Polski na przyjęcie uchodźców z Ukrainy. W przypadku rozpoczęcia jakichkolwiek walk najprawdopodobniej to nasz kraj stanie się pierwszym państwem, do którego będą kierować się uchodźcy. Klub Poselski Lewicy zwraca się do Prezesa Rady Ministrów o przedstawienie możliwości oraz planów na wypadek konieczności przyjęcia i udzielenia wsparcia przez Polskę znaczącej liczbie obywatelek i obywateli Ukrainy.
Uchodźcy z Ukrainy
- W poniedziałek minister Ociepa zadeklarował, iż Polska przyjmie tylu uchodźców ilu będzie trzeba przyjąć i mówił o tym, że ten rządowy program pomocy jest uwarunkowany aktualną sytuacją. My dzisiaj zwracamy się z apelem o informację od premiera Mateusza Morawieckiego mając pełną świadomość, że trudno dzisiaj oszacować czy to będzie milion czy więcej uchodźców – mówiła podczas konferencji prasowej posłanka Katarzyna Kotula.
- To dobrze, że polska klasa polityczna jednym głosem potępia agresję Putina na Ukrainę oraz deklaruje solidarność wobec obywateli i obywatelek Ukrainy. Ale solidarność to nie tylko deklaracje, deklaracje polityczne, czy też sankcje, ale to również gotowość do niesienia pomocy cywilom, którzy mogą poszukiwać tej pomocy u nas w Polsce – komentowała posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Nasz kraj powinien przyjąć sąsiadów z otwartymi ramionami. Nasz państwo musi być gotowe na przyjęcie nawet miliona uchodźców – podkreśliła.
Posłanki Lewicy podczas spotkania z dziennikarzami wskazały, iż systemy oświaty, ochrony zdrowia oraz pomocy społecznej, a także infrastruktura mieszkaniowa to najbardziej wrażliwe obszary, w których należy dokonać szczególnych przygotowań. - Czy jest organizowana liczba lista wolontariuszy i wolontariuszy, którzy mogliby pomóc w tłumaczeniu? - dopytywała posłanka Marcelina Zawisza. Jak dodała w tym celu można wykorzystać obywatelki i obywateli Ukrainy, którzy już przebywają w naszym kraju i sprawnie posługują się jeżykiem polskim.
Ukraina a UE
- Konieczna jest także informacja w sprawie możliwej współpracy z innymi krajami Unii Europejskiej w sprawie ewentualnej dyslokacji części uchodźców – poinformowała posłanka Kotula.